Ruzomberok – Banska Bystrica – Sedlo Certovica – Kralova Lehota
123 km, 15,35 AVG, 43,80 MAX, 1473 m ↑ 1355 m ↓
Dzień zaczyna się pogodą chmurną, ale nie deszczową, ruszamy zatem w stronę turystycznej miejscowości Donovaly położonej na przełęczy o tej samej nazwie. Po drodze zakupy, i zdziwienie związane z możliwością zapłacenia karta sumy 20 SKK w sklepie typu PSS Społem. Początkowo podjazd jest bardzo przyjemny, w lesie i niezbyt stromo, dopiero ostatnie dwa kilometry prowadzą śmiało w górę. Wdrapujemy się niemal na 1000 metrów, skąd czeka nas bardzo bardzo dobry zjazd aż do samej Banskiej Bystricy. Dzięki GPS omijamy sprawnie przedmieścia, i docieramy do centrum. Tam wymieniamy korony, jemy lody i ruszamy w dalszą drogę. Droga jest już główna, ale za to sprawnie po płaskim poruszamy się w kierunku wschodnim. Niekiedy musimy zjeżdżać na boczne dróżki, gdyż na drodze głównej pojawia się zakaz jazdy rowerem. Po kilkudziesięciu kilometrach skręcamy ponownie ku północy. dzięki zakazowi jazdy związanemu z remontem drogi przez kilkanaście km możemy się cieszyć całą szerokością asfaltu. Podjazd im wyżej, tym staje się bardziej wymagający. Dojeżdżamy na górze, i widząc z pogarszającą się pogodę zaczynamy szukać miejsca na nocleg, biorąc pod uwagę, iż przydałby się dostęp do TV w związku z dzisiejszym meczem Polaków na ME. Niestety na górze miejsca są zajęte, jedziemy więc w dół. Po kilkukrotnych próbach znajdujemy nocleg w pensjonacie który wygląda na nieco luksusowy, jednak dzięki miłej pani recepcjonistce płacimy tylko za pokój dwuosobowy. Dobry humor przerywa nam postawa sędziego Howarda Webba.